środa, 19 marca 2014

Lunchbox #1 - sałatka z rukoli, sera feta i suszonych pomidorów



Wychodzenie z domu o 7, wracanie o 18. Brzmi znajomo? Dla mnie (i obstawiam, że dla wielu z Was to rzeczywistość, o ile nie norma!). Niektórzy wytrzymują przez pół dnia bez jedzenia czegokolwiek tłumacząc się brakiem czasu, albo brakiem konieczności jedzenia czegokolwiek. A kiedy już chcemy jeść w miarę regularnie, nie wydając przy tym fury pieniędzy każdego dnia na obiad na mieście i nie mamy ochoty żywić się tylko złapanym gdzieś w biegu fast foodem, to pojawia się problem.
Co jeść, żeby to było smaczne, zdrowe, ładne i mało skomplikowane w przygotowaniu?

niedziela, 16 marca 2014

Pełnoziarnista tarta ze szpinakiem





Czółko!
Chyba mnie marazm blogowy dopadł w ostatnim czasie, bo 2 tygodnie bez wpisu to masa czasu, nawet nie wiem jakim cudem tak dużo minęło. No ale do rzeczy :)

Dzisiaj pyszna i zdrowa propozycja w sam raz na ciepłą kolację lub obiad, a mianowicie tarta ze szpinakiem i serem feta.
Przepis na spód znalazłam tutaj, postanowiłam jednak zmienić nadzienie, bo szpinak chodził za mną już od dłuższego czasu. Robi się go stosunkowo łatwo, a mała ilość tłuszczu i pełnoziarnista mąka sprawiają, że mamy naprawdę duże pole do popisu przy wyborze nadzienia, nie mając przy tym wyrzutu sumienia, że jemy niezdrowo :)

Składniki:
-130 g mąki pełnoziarnistej
-15 g otrębów (ja użyłam pszennych)
-1 łyżeczka majeranku, 0,5 łyżeczki ostrej papryki
- 0,5 łyżeczki soli
- 0,5 łyżeczki proszku do pieczenia
- 1 łyżka oliwy (ja z braku tejże użyłam oleju rzepakowego - wyszło dobrze)
- 40 g jogurtu naturalnego
- 1 jajko

- porcja szpinaku mrożonego - taki chyba najszybciej przygotować, użyłam takiego w kartonie, kupionego w lidlu bo nie było innego (ten jest ze śmietaną i różnymi innymi "cudownymi" dodatkami), ok 450g
- 3 ząbki czosnku
- połówka sera feta
- trochę startego sera żółtego to posypania po wierzchu
- sól, pieprz do smaku

Szpinak rozmrażamy w garnku z odrobiną wody (tak było w przypadku mojego), rozgrzewamy tłuszcz na patelni, wrzucamy pokrojony ząbek czosnku, kiedy się przyrumieni dodajemy szpinakową papkę. Mieszamy na małym ogniu, tak żeby odparować trochę wody. Dodajemy resztę czosnku przeciśniętego przez praskę, kruszymy ser feta i mieszamy razem. Jeżeli używamy zwykłej mrożonki, warto ją rozmrozić od razu na patelni na odrobinie oleju, podlewając wodą, żeby się nie przypaliła. Wtedy też oprócz sera feta dodajemy kilka łyżek jogurtu naturalnego lub greckiego. Doprawiamy do smaku, zdejmujemy z ognia.

Z podanych składników zagniatamy ciasto, wykładamy nim formę. Jeżeli używacie innych foremek niż silikonowe, warto wyłożyć je papierem do pieczenia :). Jeżeli ciasto będzie się zbyt lepić, dodajemy troszkę mąki do obsypania w trakcie wałkowania.
Podpiekamy przez 15 minut w 180 stopniach sam spód, po czym wyciągamy, nakładamy farsz, posypujemy serem i zapiekamy jeszcze przez kolejne 15 minut.

Smacznego!


zdj. ja


Podobał Ci się przepis? Kliknij łapkę w górę lub podziel się ze znajomymi!

sobota, 1 marca 2014

Share Week 2014, czyli obowiązkowa lektura w Internetach



Dzisiejszy wpis nieco odbiegający od głównej tematyki bloga, a to przez akcję rzuconą przez nieocenionego Andrzeja z jestkultury, który rzucił coroczne wyzwanie wszystkim robiącym internety, żeby podzielili się swoimi ulubionymi blogami.
Jako że większość czasu, który spędzam w Sieci przypada na śledzenie różnorakich blogów, postanowiłam dołączyć do tej akcji, dostarczając Wam niezbędnej lektury na nadchodzące miesiące i równocześnie zapraszając Was do dzielenia się w komentarzach swoimi ulubionymi kawałkami Internetu.