Z racji że sezon pomidorowy jeszcze trwa. U mnie w tym roku
ilość tego co wyrosło/dojrzało była dość spora i nie dało się wszystkiego
zjeść, dlatego mam dzisiaj dla was mega łatwy przepis na przechowanie pomidorów
na chłodniejsze jesienno – zimowe dni.
Idea jest banalnie prosta. Bierzemy tyle pomidorów ile mamy
pod ręką, przykładowo 2kg, myjemy,
jeżeli skórka jest dość twarda i nie chce zejść to przed obraniem sparzamy.
Następnie kroimy je na kawałki – ósemki, bądź jeszcze mniejsze. Dobrze solimy
(na taką ilość wystarczą 2 łyżki) i czekamy
chwilę aż pomidory puszczą sok.
Nakładamy do słoików, zakręcamy (co za zaskoczenie) i
pasteryzujemy w wodzie przez ok. 15- 20 min.
Voila!
Tak przygotowane słoiki świetnie nadają się do zup, czy sosów.
Moje wyszły dość wodniste, taką mają widocznie urodę J
A tak btw, wiecie co w sobie ma pomidor? Dzisiaj byłoby już za długo, ale powiem Wam o nim już wkrótce.
Ciao i stay tuned.
A tak btw, wiecie co w sobie ma pomidor? Dzisiaj byłoby już za długo, ale powiem Wam o nim już wkrótce.
Ciao i stay tuned.


Brak komentarzy:
Prześlij komentarz